PLANETA SINGLI 3

Scenariusz: Sam Akina, Jules Jones

Reżyseria: Sam Akina, Michał Chaciński

Jest to jedyna polska trylogia po 89 roku, której każdy kolejny film oglądało mniej osób. Ma to swoje uzasadnienie w scenariuszach tych filmów, ponieważ każdy kolejny jest gorszy. W pierwszym nie było szału, w drugim sensu, w trzecim nie ma historii. Ten film powinien mieć tytuł: "Planeta nudy 3. Zagubieni w stodole."

Dlaczego producenci, nie mając pomysłu na trzeci film, nie zrobili konkursu? Przecież zarobili wiele milionów, mogli ufundować nagrody i ogłosić "Hej pomysłowi autorzy, nie mamy pomysłu na trzecią część, ale chcemy zarobić jeszcze więcej pieniędzy, pomóżcie!"

Jaka jest konstrukcja tej opowieści? Nie ma.
W takim razie jakie są strzępy tej konstrukcji? Takie:

1 Kto jest bohaterką i jak wygląda jej zwykłe życie?
Ania, narzeczona Tomka. Kocha go i bardzo przeżywa ślub, który już za kilka dni. Cieszy się, że poznaje jego rodzinę. Ściągnęła na ślub ojca Tomka, którego rodzina nie widziała od lat. Ania cieszy się też, że jej matka otworzyła się na życie i jest w szczęśliwym związku. Czyli Ania jest szczęśliwa. Ekspozycja tego stanu i powodów tego szczęścia zajmuje 50 min, czyli przez połowę filmu nic się nie dzieje.

2 Co nagle zaburza jej zwykłe życie?
Ania tuż przed ślubem dowiaduje się od nieumiejącego utrzymać tajemnicy i nie potrafiącego przewidzieć konsekwencji swojego gadulstwa narzeczonego, że jej matka umiera.

3 Na osiągnięcie jakiego celu decyduje się w wyniku tego zaburzenia?
• Nie wiadomo. Ale jest punkt zwrotny, w którym Ania podejmuje decyzję: w trakcie ślubu zamiast złożyć przysięgę miłości Tomkowi, ucieka do lasu, żeby cierpieć z powodu choroby mamy. Jednak nie wiadomo, jaki cel ona chce osiągnąć tą ucieczką i tym cierpieniem, więc widz nie ma na co czekać.
• Kilka minut później następuje drugi punkt zwrotny, w którym Ania podejmuje decyzję: zamiast cierpieć z powodu choroby mamy, wraca złożyć przysięgę miłości Tomkowi.

4 Jakie przeszkody napotyka, próbując osiągnąć ten cel?
Teoretycznie żadnych, bo przecież oboje się kochają i wszystko jest już zorganizowane. Ale tutaj objawia się importowany z mitycznej Ameryki kunszt scenariopisarski - Ania i Tomek nie mogą się znaleźć przez kilka godzin w tłumie stu osób.

5 Czego się uczy pokonując te przeszkody?
Niczego. A powinna się uczyć przynajmniej dwóch rzeczy:
• Nosić ze sobą telefon.
• Wymienić przyjaciół na takich, którzy pomogliby jej w sytuacji zgubienia narzeczonego.

6 Co robi w kulminacji w wyniku tej nauczki?
Nic. Po prostu znajduje Tomka, biorą ślub i koniec. Więc to nawet nie jest kulminacja.

Wyobraźcie sobie, że było kiedyś jakieś spotkanie, na którym ktoś powiedział: "Przez pół filmu nic się nie dzieje, a potem oni nie mogą się znaleźć w tej stodole, szukają się, mijają, w końcu się znajdą, biorą ślub i koniec filmu!" A potem ktoś inny powiedział "Tak, właśnie tego pragną widzowie w walentynki! Robimy, będziemy milionerami!"

Od razu mam pomysł na część czwartą: "Nic się nie dzieje, całują się i koniec filmu." Czekam na nagrodę.


Co tam jeszcze:

Dlaczego Ania nigdy wcześniej nie poznała rodziny Tomka? Przecież oni ją oglądali w telewizji, w gazetach. Ona musiała o nich pytać, dlaczego nigdy nie naciskała na Tomka, żeby przyjechali? Gdzie oni spędzali święta? Dlaczego Ania zaprosiła ojca na ślub, a nie zaprosiła nigdy matki na święta? Dlaczego matka Ani nigdy nie chciała poznać matki Tomka?

Dlaczego Tomek opowiada Ani o swoim ojcu dopiero przed ślubem? Przecież ona musiała o to wypytać, jak nawiązała kontakt z tym ojcem - na pewno była zainteresowana tematem.

Dlaczego Ania, która ma wziąć ślub, wciąż ma konto na portalu randkowym i czyta wiadomości od obcych mężczyzn?

Dlaczego oni biorą kościelny ślub, skoro są ateistami? Widać to w scenie spowiedzi, on nigdy boga w sercu nie miał, a ona traktuje tę spowiedź niepoważnie. Co to za pomysł, żeby nie wierzyć w boga i według boskich zasad brać ślub i przed bogiem ślubować miłość na całe życie? Czy można bardziej zbezcześcić tę przysięgę i ten dzień, niż robiąc sobie takie kpiny? Czy oni w ogóle mają jakiś szacunek do swoich uczuć i do ludzi, których zaprosili na tę uroczystość? Dlaczego kościół się na to zgadza? Czy chociaż księża na tym zarabiają jakoś porządnie?

Jaki plan miała matka na swoją śmierć? Kiedy planowała powiedzieć córce? Dlaczego powiedziała chłopakowi, z ktorym jest od pół roku, a nie powiedziała córce? Dlaczego chłopak wygadał się akurat Tomkowi? Czy on nie ma bliższych osób, żeby im sie zwierzyć? Czego on oczekiwał, mówiąc Tomkowi, że co się wydarzy? Jeśli chciał się komuś wygadać, dlaczego nie swojemu dyrektorowi Bogdanowi?

Ale rozmowa z drzewem dobra, śmieszna.


Jeśli ta analiza czegoś Cię nauczyła, rozważ wsparcie 5 zł:

Wspieraj Autora na Patronite
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zapraszam też do przeczytania innych analiz:


KOBIETY MAFII 2

Ten film jest dokładnie taki sam jak pierwsza część, tylko gorszy, ponieważ nie ma w nim nic nowego. Ten scenariusz nigdy nawet nie leżał obok ekierki do scenariopisarstwa.

MISZMASZ CZYLI KOGEL MOGEL 3

Dlaczego ten film okazał się najpopularniejszym filmem 2019 roku? Wyjątkowo poszukamy plusów (minusów też).

POWRÓT DO LISTY ANALIZ



OBSERWUJ
InstagramFacebook

O MNIE


Artur Wyrzykowski - analityk opowieści. Prowadzę prace scenariuszowe filmów i seriali: od streszczenia ustawiającego konstrukcję opowieści do tekstu gotowego do produkcji. Analizuję scenariusze, gdy producenci nie wiedzą, co dalej, albo gdy trzeba skrócić scenariusz i dopasować go do budżetu. Konsultuję wersje montażowe.

Wkrótce będę robić debiut "To się nie dzieje", który piszę, reżyseruję i produkuję. Ale zdjęcia za troszkę, więc mam jeszcze czas na analizy. Zapraszam: artur@nieskonczone.pl

Na tym poczytnym blogu analizuję polskie filmy i staram się udowodnić, że ich scenariusze są nieskończone. Jeśli moje analizy są dla Ciebie wartościowe, zachęcam do wsparcia:

Postaw mi kawę na buycoffee.to



DOUCZKI














MOJE FILMY