PUTIN

Scenariusz: Patryk Vega

Reżyseria: Patryk Vega

To niezwykłe osiągnięcie: wybrać postać, która wszystkich zainteresuje, i zrobić o niej film, który wszystkich znudzi. Przedstawiona na ekranie sekwencja wydarzeń nie daje się sklasyfikować jako opowieść, ponieważ nie posiada żadnej cechy opowieści.


BRAK BOHATERA

Putin przez większość swojego życia jest bierny. Okazuje się marionetką, którą sterują duchy. Putin nigdy nie próbuje się im sprzeciwić. Do tego efekty specjalne ograniczają jego ekspresję do jednej miny. Więc on dosłownie wygląda jak sztuczny człowiek, którym diabeł steruje przez Wi-Fi.

Najbardziej sprawczą osobą okazuje się duch z piekła. Czy to wyobrażenie Putina, czy jednak jesteśmy w świecie fantastycznym i naprawdę jego kilkuletni wróg trafił do piekła, które ma w Czarnobylu obóz treningowy, a potem został wysłany do dawnego kolegi, żeby zrobić z niego największego tyrana w Rosji? Dlaczego to jest ważne dla młodego diabła? Dlaczego to jest ważne dla szefa młodego diabła? Dlaczego Putin robi wszystko, co młody diabeł powie? Dlaczego nigdzie nie ma Boga, który trenuje jakieś dzieci, żeby kazały Putinowi być dobrym?

Kim jest druga duszka? Jest wrażenie, że symbolizuje Rosję, ale jaka jest w tym logika? Ona mówi tak samo złe rzeczy ludziom, jak młody diabeł. Czy duszka Rosji jest w diabelskiej drużynie? Czy ma większą moc niż młody diabeł? Czy Putin w ogóle wie, że ona istnieje, skoro do niego mówi tylko młody diabeł? Dlaczego nigdzie nie ma duszek atakowanych krajów? Gdzie jest duszka Ukrainy?


BRAK OBIETNICY DRAMATURGICZNEJ
(proces zewnętrzny)

Putin jest zły i chce mieć więcej władzy. Co to znaczy: "więcej"? Gdzie jest meta, na którą mamy czekać? W chaotycznym braku chronologii od razu poznajemy Putina jako najpotężniejszego człowieka w Rosji. Od razu też poznajemy go jako bezwzględnego mordercę. Po kilkunastu minutach wszystko wiadomo, a przez kolejne półtorej godziny oglądamy nieistotne powtórzenia sposobu jego działania.

Młody diabeł jest zły i chce, żeby Putin miał więcej władzy. Gdzie jest jego meta? Kiedy diabelska drużyna powie: „Bu ha ha ha, wreszcie nam się udało, dzięki Putinowi pokonaliśmy Boga!”?


BRAK STAWKI

Dlaczego Putin chce mieć władzę? Czy to jego marzenie? Czy chce coś komuś udowodnić? Czy chce, żeby duchy były zadowolone? Czy chce się od nich uwolnić? Dlaczego jego niekonkretna misja jest ważna i co złego się stanie, gdy nie uda mu się jej zrealizować?

Dlaczego młody diabeł chce, żeby Putin miał władzę? Co złego się stanie, gdy Putin nie wykona jego poleceń? Przecież diabeł mógłby tak samo wszystko kazać Jelcynowi i miałby te same wojny i śmierć.


BRAK PRZESZKÓD

Podstawowym zdaniem scenarzysty jest określenie konkretnego celu bohatera i odpowiedzenie na pytanie „Dlaczego to jest trudne?”. Scenarzysta tego filmu nie wykonał tego zadania. Oferuje nam portret człowieka, który ma zero trudności. Putin jest mistrzem KGB, manipuluje merem, wygrywa wojny, zostaje prezydentem, zmienia konstytucję, a to wszystko dzieje się bezkonfliktowo. Nikt mu się nie przeciwstawia. On wszystkich zabija, a nikt nie próbuje zabić jego. Organizuje zamachy terrorystyczne, żeby naród miał wrogów i głosował na niego. Ale nie wiadomo, do czego jest mu to potrzebne, skoro i tak fałszuje wyniki wyborów. Jego duch nigdy się nie myli i zawsze mówi mu, co powinien zrobić, żeby już w kolejnej scenie osiągnąć swój cel.

Diabelskie duchy również nie mają przeszkód. Żaden człowiek im się nie sprzeciwia, wszyscy zawsze wykonują ich polecenia. Dlaczego nigdy nie napotykają duchów Boga, którzy każą ludziom czynić dobro? Dlaczego nie muszą walczyć z aniołami? Czy w tym fantastycznym świecie żyją dobre duchy?


BRAK ROZWOJU POSTACI
(proces wewnętrzny)

Putin jest taki sam, gdy ma 25 lat i gdy ma 75 lat. Nie dojrzewa do zła. Nie dojrzewa do szaleństwa. Nie przekracza żadnych granic. Nie staje się bardziej skuteczny. W chaotycznie ułożonym kolażu wydarzeń z jego życia cały czas widzimy takiego samego człowieka robota.

Młody diabeł jest taki sam, gdy Putin ma 25 lat i gdy ma 75 lat. Zawsze zna przyszłość, zawsze wszystko kontroluje, nigdy się nie waha, nigdy nic nie odkrywa.


BRAK RELACJI

Putina otaczają diabelskie duchy, ale on nic do nich nie mówi i nawet nie wiadomo, czy je widzi. Jego przeciwnicy są przedmiotem jego manipulacji. Jego sojusznicy są jego instrumentami. Jelcyn jest cały czas pijany i na wszystko się zgadza. Żona pojawia się w jednej scenie, żeby dowiedzieć się, że nie będzie jej w podręczniku do historii. Putin jest otoczony ludźmi, ale nie ma ani jednej relacji. Prawdopodobnie dlatego, że nie jest człowiekiem, tylko wynalazkiem Diabła Golarza.


BRAK PRZESŁANIA

Putin przez całe życie jest zły, bo tak mu każe duch. Nic nie wynika z takiego portretu. Na końcu umiera, ale nie wiadomo, dlaczego. Czy jest stary i chory? Czy maszyna się popsuła? Czy duchy kończą jego misję? Czy to nagroda za złe zachowanie i może iść do piekła? Kim jest nowy duch na końcu? Czy to anioł, duch Boga? Dlaczego pojawia się dopiero teraz, po 50 latach? Dlaczego go nie było, gdy mały Putin przepraszał Jezusa albo gdy się go wyrzekał, jak mu rozkazał młody diabeł? Nie da się odczytać procesu, przez jaki przechodzi Putin, dlatego nie da się odczytać przesłania, które wynika z tego procesu. Ten film zdaje się mówić widzom: „Jak cię opętają diabły, to co zrobisz, nic nie zrobisz.”


BRAK WIARYGODNOŚCI

Założeniem filmu było pokazać światu portret bezwzględnego terrorysty i tyrana. Jednak ten portret jest tak niedbale napisany i zrealizowany, że kompromituje się jako wiarygodny głos w tym temacie. W efekcie nie jest ostrą krytyką Putina, ale koniem trojańskim wstawionym w szereg krytyków Putina. Ten film pokazuje, że ludzie, którzy krytykują Putina, są szaleni, a ich krytyka jest niewiarygodna. Gdyby prawdziwy Putin (który ma więcej niż jedną minę i nie jest ofiarą opętania) powiedział swoim sojusznikom: „Kino może mnie zniszczyć! Dlatego musimy zrobić o mnie film, który będzie tak zły, że ludzie go wyśmieją i nikt go nie obejrzy.”, to jego fani z PiS i Konfederacji mogliby mu poradzić: „Mamy w Polsce bożego pomazańca, który idealnie wypełni tę misję.”


Jeśli ta analiza czegoś Cię nauczyła, rozważ wsparcie 5 zł:

Wspieraj Autora na Patronite
Postaw mi kawę na buycoffee.to


Zapraszam do obserwowania:



Zapraszam też do przeczytania innych analiz:

KIBIC

Od chłopca na gangowe posyłki do jednorękiego mściciela i więziennego bossa. Założenie jest ambitne, ale procesy są niespójne. Decyzje Kuby, Blanki i szefów gangów są niezrozumiałe, a największe kulminacje dzieją się poza ekranem.

NAPAD

Katalog elementów jest atrakcyjny. Polska weszła już w demokrację, ale bohater pozostał w komunizmie. Wie, kto napadł na bank, ale nie może tego udowodnić. Jednak te atrakcyjne pomysły nie zostały rozbudowane w spójne i angażujące procesy.

POWRÓT DO LISTY ANALIZ



O MNIE


Artur Wyrzykowski - analityk opowieści. Prowadzę prace scenariuszowe filmów i seriali: od streszczenia ustawiającego konstrukcję opowieści do tekstu gotowego do produkcji. Analizuję scenariusze, gdy producenci nie wiedzą, co dalej, albo gdy trzeba skrócić scenariusz i dopasować go do budżetu. Konsultuję wersje montażowe. Zapraszam: artur@nieskonczone.pl

Na tym poczytnym blogu analizuję polskie filmy i staram się udowodnić, że ich scenariusze są nieskończone. Jeśli moje analizy są dla Ciebie wartościowe, zachęcam do wsparcia:

Postaw mi kawę na buycoffee.to



DOUCZKI








ANALIZY ZAGRANICZNYCH FILMÓW








MOJE FILMY