SOLID GOLD

Scenariusz: Jacek Bromski

Reżyseria: Jacek Bromski

Najciekawsze i najbardziej emocjonujące w tym filmie jest to, jak został wycofany z konkursu festiwalu w Gdyni. Ta opowieść jest bardzo niedobra. Ale nie tak pretensjonalnie niedobra albo tak śmiesznie niedobra. Ona jest tak bezbarwnie biedna i słaba. To takie trwające dwie i pół godziny nic.

Zatem nie będę tu pisać stu pytań, które pokażą absurdy i słabości tej opowieści. Napiszę śmieszne streszczenie. Wtedy będzie można powiedzieć, że najlepszą rzeczą w tym filmie jest skandal w Gdyni i śmieszne streszczenie na poczytnym blogu.

STRESZCZENIE

Osiem lat temu syn wielkiego gangstera Kaweckiego porwał i zgwałcił policjantkę Kaję. Po gwałcie ją rozwiązał, żeby mogła go zabić i uciec. Kaja zaszła w ciążę i zamiast zrobić aborcję, urodziła córkę gangstera gwałciciela. Odeszła z policji, ale teraz po latach zostaje poproszona przez Nowickiego o powrót do służby.

Nowicki to doświadczony policjant CBŚ, który chce dopaść Kaweckiego. Kawecki handluje narkotykami, prowadzi parabank i ma pralnię pieniędzy w restauracji. Chce jeszcze otworzyć tanią linię lotniczą i prosi o pomoc komunistycznego generała i całą komunistyczną mafię wojskową. Jak się okazuje, to właśnie ci generałowie stworzyli wszystkich najbogatszych Polaków. Generał pomoże Kaweckiemu kupować samoloty, ale każe mu przestać handlować narkotykami. Kawecki się miga.

Kaja z niewyjaśnionych powodów decyduje się porzucić swoje ustablizowane życie na drugim końcu Polski i przyjmuje niekonkretną misję Nowickiego. Nie wie, ile będzie zarabiać, jak długo to potrwa, czy znów może zostać zgwałcona i czy będzie w stanie pogodzić tę pracę z samotnym wychowaniem córki. Wie jedynie, że Nowicki ma dla niej zadanie, którego nie mógłby wykonać nikt inny: Kaja ma siedzieć w restauracji Kaweckiego i i się rozglądać i może kogoś pozna. Nowicki w tym czasie przesiaduje w wynajętym mieszkaniu z młodym oficerem Solarzem, który jest w tym filmie tylko po to, żeby Nowicki miał powód do wypowiadania swoich myśli na głos.

Ani wizyty Kaji w restauracji, ani głośne rozmyślanie Nowickiego nie mają żadnych konsekwencji dla prowadzonego śledztwa. Przez większość filmu oboje są biernymi obserwatorami wydarzeń, które dzieją się niezależnie od nich. Policjanci mają jednak szczęście: ktoś jeszcze jest przeciwko Kaweckiemu. Tajemniczy wróg zabija właścicieli restauracji, w której Kawecki pierze pieniądze z narkotyków, a potem zdradza policji, gdzie Rosjanie przekazują Kaweckiemu narkotyki.

Kaja zdaje się nie być zainteresowana tropem wroga Kaweckiego, bo ma ważniejsze sprawy, które nie mają nic wspólnego ze śledztwem: szuka wtyczki na komendzie, okłamuje córkę, że wychowywanie się bez ojca jest spoko, opędza się od niechcianych ojców i dziadków. Nowicki również nie idzie tropem wroga Kaweckiego. Zamiast tego żali się żonie, że nigdy nie mieli dzieci i ogłasza powiernikowi swoich myśli, że pewnie Kawecki sam zabija swoich ludzi.

Zatem gdy Kaja i Nowicki abdykują z funkcji bohaterów, którzy starają się coś konkretnego osiągnąć, bohaterem okazuje się Kawecki. To on stara się uratować swoje pięcioosobowe gangsterskie imperium i odkryć spisek. Ale gdy odkrywa, że jego tropem podąża wielki myśliciel Nowicki, tak się przestrasza jego bierności, że postanawia wycofać się ze wszystkich nielegalnych biznesów. Wyznaje Nowickiemu, że przechodzi na emeryturę.

Nowicki uświadamia sobie, że przez cały film nic nie robił i teraz ma ostatnią szansę. Chce sprowokować Kaweckiego do błędu, ale nie ma pomysłu, więc prowokuje Rosjan. Wrabia Kaweckiego w kradzież narkotyków, które Rosjanom zabrała policja. Oczywiście rosyjska mafia jeszcze nigdy nie zawiodła się na polskiej policji, dlatego od razu przyjmują tę wersję jako prawdziwą, nie zadają żadnych pytań i eliminują swojego partnera biznesowego. Kawecki ginie, a Nowicki upija się na smutno, bo już nie będzie mieć o czym myśleć w wynajętym mieszkaniu.

Nowicki nie odkrywa też wstrząsającej prawdy, którą łaskawie przed widzami odkrywa autor. Niebezpiecznym intrygantem, który niszczył narkotykowy biznes Kaweckiego, był jego komunistyczny opiekun. Generałowi nie podobało się, że Kawecki handluje narkotykami, ale nie potrafił go przekonać albo zmusić do porzucenia tej pasji, więc wysyłał swojego zaufanego ochroniarza, by sabotował narkotykowy biznes. Nie wiadomo, czy ta strategia przyniosła efekt, bo Kawecki zostaje zabity prze rosyjską mafię. Nie wiadomo też, co dalej z parabankiem, linią lotniczą i wojskową mafią.

Na koniec Kaja wścieka się na Nowickiego, bo nie rozumie, po co w ogóle brała udział w tej akcji i w tym filmie. To jedyny moment, kiedy widz utożsamia się z bohaterką, bo też nie rozumie.

PODSUMOWANIE

Brak bohatera, brak angażującego śledztwa, brak emocji, brak przesłania, brak wiarygodności. Brak wszystkiego, co ktokolwiek mógłby oczekiwać od opowieści. Ten film jest pozbawiony jakiejkolwiek wartości i jego obecność w konkursie głównym festiwalu w Gdyni jest kpiną z tego konkursu. Ale wszyscy wiemy, czemu tam się znalazł.

Jeśli ta analiza czegoś Cię nauczyła, rozważ wsparcie 5 zł:

Zapraszam też do przeczytania innych analiz:

NAJLEPSZE FILMY 2019

Jak co roku chodzi o filmy, które spełniają trzy warunki: weszły do polskiej dystrybucji w 2019, widziałem je, moim zdaniem są genialne, bardzo dobre, albo chociaż warte zobaczenia i zapamiętania.

SUPERNOVA

Zaburzenie zapowiada bardzo angażującą opowieść, ale bohaterowie nie mają stawki, a historia nie ma zakończenia.

POWRÓT DO LISTY ANALIZ