MIŁOŚĆ JEST WSZYSTKIM

Scenariusz: Jakub Wecsile

Reżyseria: Michał Kwieciński

Jestem najbardziej życzliwym widzem, ponieważ nikt bardziej niż ja nie pragnie zostać wciągnięty do filmowego świata, by dać sobie wyprać mózg filmową opowieścią. Jednak mimo ogromnego zaangażowania z mojej strony, na tym filmie umierałem z nudów.

ZA DUŻO WĄTKÓW

Przez pierwsze pół godziny trzeba cały czas myśleć, kto jest kim, jaki ma problem i z kim jest połączony. Autor prowadzi równolegle 7 wątków na 14 postaciach. Zmuszanie mnie do zbudowania i potem kontrolowania mapy tych połączeń było dla mnie wielką torturą.

1
Zgorzkniały Jan wraca do Polski, żeby odzyskać rodzinę, którą kiedyś porzucił. Jednak zamiast ją odzyskiwać, woli zarabiać duże pieniądze na niszczeniu atmosfery świąt w brukowej telewizji. Kiedy po kilku dniach cała Polska zna go jako przesiąkniętego złem dziada, wreszcie postanawia odwiedzić żonę. Odkrywa, że żona już nie żyje i cierpi tak bardzo, że już nawet nie chce odzyskiwać syna. W ogóle nie próbuje go znaleźć, zamiast tego kontynuuje zarabianie pieniędzy i niszczenie magii świąt.

2
Pierdołowaty Tadzio jest leniem, nie chce mu się iść do pracy, a jak tam siedzi, to ogląda telewizję w trakcie operowania wielotonowym dźwigiem (pewnie nielegalnie). Gdy traci niechcianą pracę, przez wiele dni boi się powiedzieć o tym żonie Ewie. Tadzio ima się różnych zajęć, ale we wszystkim jest beznadziejny. Udaje mu się jednak rozpracować pola widzenia wszystkich kamer w centrum handlowym i nierozpoznany kradnie naszyjnik. Nawet gdy Ewa wyjawia mu, że wie o jego zwolnieniu z pracy i każe mu oddać skradziony naszyjnik, on wciąż nie przyznaje się, że ma nową pracę w barze. Wychodzi z tego absurdalna sekwencja, kiedy on spóźnia się na święta, ona go szuka i widząc w barze, myśli że on ją zdradza.

3
Pragnąca miłości Wanda próbuje ułożyć sobie życie z pewnym siebie, ale jednak strachliwym bogaczem Zbyszkiem. Wanda potrafi przez kilka dni udawać niedostępną, pobiec za nim w środku nocy do jego hotelu, ale nie chce zabrać go na wesele siostry, ani nawet zadzwonić i zapytać, czy wszystko w porządku, gdy Zbyszek spóźnia się na randkę. On natomiast raz chce, raz nie chce i tłumaczy to tym, że się boi. Nie wiadomo jednak, co musi się wydarzyć, żeby przestał się bać, więc nie wiadomo, czy na pewno przestał, czy po prostu ma jeden z tych dni, kiedy jest odważny.

4
Zdradzona Krysia musi ogarniać pogrzeb zmarłego ojca. Ma dość byłego męża Dominika, który ją zdradził. Ale gdy wdaje się w romans z nastolatkiem i widzi jego matkę, która jest w jej wieku, rozumie, że nie czeka jej w życiu już nic, prócz niewiernego Dominika, i postanawia spędzić z nim resztę życia.

5
Niewierny Dominik chce odzyskać Krysię, ale nic nie robi, żeby ją odzyskać. Jako pogrążony w depresji samotny facet jest bardzo atrakcyjny dla dużo młodszej nauczycielki, z którą miał już romans. Nauczycielka szczerze go kocha i akceptuje, a Dominik waha się, czy przyjąć jej miłość, czy do końca życia w święta samotnie oglądać film ze ślubu z Krysią.

6
Zaradna Magda jest kierowniczką produkcji w programie telewizyjnym. Jest nieczuła na umizgi cynicznego realizatora Jurka, ale na jego polecenie zgadza się w dzień i w nocy szukać, manipulować i przekupywać Jana, by dalej niszczył dzieciom atmosferę świąt, bo wtedy jej firma zarabia na reklamach. Jednak wystarczy jedna dobra rada zgorzkniałego Jana, by otworzyła swoje serce na miłość cynicznego Jurka.

7
Krzysztof ma wziąć ślub z Romą, ale tak bardzo cierpi z powodu tego, że 30 lat temu porzucił go ojciec, że kiedy mówi komuś o ślubie, to płacze. Do tego nie zaprosił przyjaciół na ślub i nigdy nie powiedział o swoim problemie kobiecie, która go kocha i którą on też podobno kocha. Perspektywa bycia porzuconym nie przeszkodziła mu w zbudowaniu związku, we wspólnym mieszkaniu, ale przeszkadza mu w obiecaniu najważniejszej osobie w swoim życiu, że on nigdy jej nie porzuci. Krzysztof na oczach wszystkich manifestuje Romie swoją niemiłość i porzuca ją w momencie, gdy ona najbardziej go potrzebuje. Ale wystarczy, że słyszy upragnione przeprosiny od telewizyjnego ojca, by jego miłość do Romy wróciła do stanu sprzed tygodnia.

BRAK SPÓJNOŚCI

Wszystko dzieje się w jednym mieście, w ciągu jednego tygodnia, wszyscy ci ludzie są jakoś tam połączeni na granicy prawdopodobieństwa. Ale główne zdarzenie inicjujące, czyli śmierć aktora Augusta, nie ma wpływu na większość wątków:

1
W wyniku śmierci Augusta Jan zostaje Mikołajem, ale jego mikołajowanie nie ma wpływu na jego stosunek do zmarłej żony albo na jego relację z pogrążonym w depresji synem.

2
W wyniku śmierci Augusta Jan zostaje Mikołajem i ratuje córkę Tadzia, ale gdyby Tadzio zobaczył w telewizji, że jego córka się utopiła, to też by wybiegł z pracy i został bezrobotnym.

3
W wyniku śmierci Augusta nie dzieje się nic, co ma wpływ na związek Wandy i Zbyszka.

4
W wyniku śmierci Augusta Krysia poznaje nastolatka, wdaje się w romans i rozumie, że kocha tylko Dominika.

5
W wyniku śmierci Augusta nie dzieje się nic, co ma wpływ na relację Dominika z nauczycielką.

6
W wyniku śmierci Augusta Magda poznaje Jana, który pcha ją w ramiona cynicznego Jurka.

7
W wyniku śmierci Augusta nie dzieje się nic, co ma wpływ na związek Krzyśka i Romy. Nawet gdyby Jan nie został telewizyjnym Mikołajem, to przecież przyjechał aż z Finlandii właśnie po to, żeby pogadać z rodziną.

Czyli 2 wątki na 7 rozwijają się w konsekwencji głównego zdarzenia inicjującego. Pozostałe mają własne zdarzenia inicjujące (co sprawia wrażenie, że opowieści są niepołączone) albo nie mają ich wcale (co sprawia wrażenie, że opowieści są chaotyczne).

BRAK LOGIKI LUB KONSEKWENCJI

Jan płynie statkiem, a obok niego kilkanaście osób, które tak jak on, patrzą na brzeg. Dlaczego tylko on widzi, że do wody wpada dziecko? Dlaczego nie widzi tego nikt z realizatorów, nikt z ochraniających to wydarzenie, nawet kontrolująca wszystko Ewa?

Jan przyjechał odzyskać rodzinę. Dlaczego od razu tego nie robi, tylko zgadza się udawać Mikołaja w telewizji? Dlaczego pasuje mu, że żona zobaczy go najpierw w telewizji, a potem w domu? Dlaczego najpierw zgadza się udawać Mikołaja, a potem ucieka? Dlaczego najpierw ucieka, a potem znów się zgadza? Dlaczego chce pomówić z żoną, a nie chce pomówić z synem?

Tadzio jest zwolniony z pracy, bo pobiegł do córki, co prawie zginęła. Dlaczego potem nie stara się odzyskać tej pracy? Przecież szef na pewno słyszał o tym mikołajowym cudzie. Dlaczego nawet, jak ma nową pracę w galerii handlowej, to nie mówi o tym Ewie? Dlaczego nawet, jak ma nową pracę w barze, a ona wie, że stracił pracę w stoczni, to woli udawać bezrobotnego, niż powiedzieć o pracy w barze? Dlaczego ukrywa przed żoną i dziećmi, że pracuje w Wigilię i pozwala, żeby się martwili i szukali go w zamieci stulecia? Dlaczego robi coś tak ryzykownego i głupiego jak okradnie jubilera w centrym handlowym?

Jeśli Krzysztof cierpi z powodu porzucenia i boi się, że znów zostanie porzucony, to dlaczego pracuje w biznesie pogrzebowym, gdzie kilka razy dziennie musi pocieszać kogoś, kto stracił kogoś bliskiego, został opuszczony? Dlaczego to pocieszanie przez lata nie uodporniło go na strach przed stratą Romy? Dlaczego nigdy nie porozmawiał z nią o tym strachu? Dlaczego nigdy nie szukał pomocy u terapeuty?

Wszystko się dzieje przed świętami. Jan chce odzyskać rodzinę, nie udało się, żona nie żyje. Cięcie i Jan siedzi na cmentarzu. Wszystko zielone, ptaki śpiewają. Krysia po tym cmentarzu chodzi w sukience, jej nastoletni kochanek w marynarce. Wiosna! A potem się okazuje, że to nie wiosna, tylko najcieplejszy 23 grudnia w historii pomiarów i już następnego dnia śnieg tak sypie, że wycieraczki w aucie Krzysztofa nie nadążają. Czy sceny na wiosennym cmentarzu to sen? Wyobrażenie Krzysztofa o upragnionym spotkaniu z ojcem i wyobrażenie Krysi o pożądającym jej nastoletnim kochanku?

BRAK PRZESŁANIA

Ta opowieść nie przekazuje żadnych wartości. W ogóle nie zostaje skrytykowane podejście brukowej telewizji, która cynicznie niszczy święta, żeby zarobić jak najwięcej na reklamach. Nie wiadomo też, co bohaterowie musieli zrozumieć, czego się nauczyć, żeby rozwiązać swoje problemy. Odpowiedź: "Musieli zrozumieć, że miłość jest najważniejsza" to nie jest dobra odpowiedź, ponieważ miłość była ich celem, którego bardzo długo nie mogli osiągnąć, aż w końcu go osiągnęli. Nie wiadomo jednak, co musieli zrozumieć na temat siebie i swojego dotychczasowego zachowania, że w wyniku tego rozumienia miłość stała się dla nich najważniejsza.

Przykład: Bridget Jones też przez cały film chce miłości, ale żeby w końcu ją zdobyć, musi zrozumieć, że będzie szczęśliwa tylko z osobą, która akceptuje ją taką, jaka jest, a nie z osobą, która tylko atrakcyjnie wygląda. Czyli Bridget Jones w wyniku pokonywania przeszkód na drodze do celu, jakim jest miłość, uczy się czegoś na temat siebie. Dzięki tej nauce zmienia swoje podejście i jest w stanie osiągnąć swój cel.

Bohaterowie tego filmu albo niczego nie muszą zrozumieć, albo to zrozumienie spada na nich nagle w wyniku intencjonalnej decyzji autora.

1
Jan chce pojednać się z żoną i synem, potem nie chce, w końcu mówi o synu w telewizji, ale nie mówi do niego. Nie wiadomo, czy cokolwiek zrozumiał w tej opowieści. Najwięcej zrozumiał przed rozpoczęciem filmu, jak zdecydował się przyjechać po latach.

2
Tadzio cały film oszukuje żonę, a jak ona płacze w szafie, to on obiecuje poprawę w sprzątaniu i gotowaniu. Nie wiadomo, czy cokolwiek zrozumiał.

3
Wanda walczy o miłość Zbyszka, on przestraszony umyka, ale wraca na bogato w saniach i Wanda mu wybacza i kocha. Nie wiadomo, czy cokolwiek zrozumiała. Zbyszek natomiast raz się boi, potem się nie boi i kocha, potem się boi, potem znów się nie boi i kocha i zatrzymuje samolot. Nie wiadomo, czy cokolwiek zrozumiał.

4
Krysia nie chce mieć nic wspólnego z Dominikiem, ale dzięki romansowi z nastolatkiem rozumie, że nic lepszego niż Dominik w jej starym życiu już jej nie spotka i wraca do mężczyzny, który ją zdradził. Jest to czytelna przemiana, choć to bardzo nietypowe przesłanie jak na film świąteczny.

5
Dominik walczy o odzyskanie Krysi, ale ponieważ nic nie robi, to nie ma też jak czegokolwiek się nauczyć. Najwięcej zrozumiał przed rozpoczęciem filmu, jak zdecydował się skończyć romans i popadł w depresję po stracie Krysi.

6
Magda opiera się umizgom cynicznego Jurka, ale na rozkaz scenarzysty przebranego za Jana rozumie, że jednak kocha Jurka i jego cynizm wcale jej nie przeszkadza.

7
Krzysztof boi się bycia porzuconym, ale zamiast zrozumieć, że jego życie należy do niego i jego najbliżsi nie mogą być ofiarami tego, co spotkało go 30 lat temu z winy kogoś innego, w separacji czeka, aż ojciec objawi mu się w telewizorze. Dopiero wtedy, pogodzony z ojcem i pozbawiony jakiegokolwiek rozumienia swojego problemu, wraca do ukochanej Romy.

BRAK ŻARTÓW

To nie jest komedia świąteczna ani nawet komedia romantyczna. Tutaj nie ma nic zabawnego, jest za to dużo użalania się nad sobą, oszukiwanie najbliższych, porzucanie ukochanych, cyniczne niszczenie magii świąt, umieranie, pogrzeby, topienie dzieci, depresja, napady rabunkowe. Wszystko to jest na poważnie, nie ma w tym opowiadaniu lekkości i dystansu. To jest dramat obyczajowy o grupie bardzo nieszczęśliwych ludzi.

Jeśli ta analiza czegoś Cię nauczyła, rozważ wsparcie 5 zł:

Zapraszam też do przeczytania innych analiz:

FUGA

Wspaniała opowieść, która niestety jest zbudowana na niewiarygodnym założeniu: wszyscy chcą, żeby Alicja odzyskała pamięć, ale nikt jej nie mówi, co zrobiła.

PLANETA SINGLI 2

Główni bohaterowie nie mają celu, nie wiadomo, co do siebie czują, kiedy i dlaczego to się zmienia. Są niewiarygodni.

POWRÓT DO LISTY ANALIZ