FILIP

Scenariusz: Michał Kwieciński, Michał Matejkiewicz

Reżyseria: Michał Kwieciński

Bohater jest w procesie przemiany, ale ten proces zostaje przerwany. Filip przegrywa, ale opowieść o nim jest bardzo angażująca, ponieważ jest precyzyjna i emocjonująca. Ten film pokazuje, jak trudno jest ofiarom tragedii wrócić do normalnego życia i dać sobie prawo do emocji.


ZWYKŁE ŻYCIE

Dwa lata temu Filip stracił ukochaną Sarę i całą rodzinę. Wyrwał się z getta dzięki pomocy Staszka i teraz ma wygodne i bezpieczne życie w Frankfurcie. Filip jest cynikiem. Nie ceni przyjaźni Staszka, nie jest zainteresowany relacją z nim. Nie ceni przyjaźni Pierra i ma seks z dziewczyną, która podoba się Pierrowi. Ma seks z wieloma Niemkami, ale żadnej nie całuje. A po seksie grozi im i je upokarza. Filip jest zimny, w relacjach z innymi nic nie czuje. Ale lubi sobie czasem zjeść precla i posłuchać muzyki na dworcu. A w nocy nie może spać i trenuje, bo jest wściekły, nienawidzi siebie i świata. Filip nie jest całkiem martwy. Jego cynizm to maska, którą bezbłędnie nosi.


ZABURZENIA

Filip tak sobie żyje, aż pewnego dnia zaczynają się procesy zewnętrzne, które uruchamiają proces wewnętrzny.

Blanka się w nim (w uproszczeniu) zakochuje (13 minuta).

W hotelu pojawia się Baumüller, który ma nadzorować przygotowania do balu (22 minuta).

Staszek żali mu się, że samotne życie nie ma sensu (28 minuta).

Lisa nie daje się łatwo poderwać (35 minuta).

W hotelu pojawia się Marlena, która ma tajemniczy plan (48 minuta).

W relacjach z Blanką, Staszkiem, Marleną i Baumüllerem (który symbolizuje opresyjny świat Niemców) Filip stara się pozostać bierny. Próbuje przetrwać i narzędziem jego przetrwania jest brak zaangażowania w cokolwiek. Jednak w relacji z Lisą to on jest aktywny i stara się zdobyć jej miłość.


OBIETNICE

Zatem to opowieść, w której:

Filip stara się zbliżyć do Lisy.

Blanka, Staszek i Marlena starają się zbliżyć do Filipa.

Baumüller stara się utrzymać porządek w hotelu.


PROCES ZEWNĘTRZNY

Zdobycie miłości Lisy nie jest tak łatwe, jak zdobycie innej pani na basenie, ale nie jest bardzo trudne. Filip jest nieustępliwy i wreszcie Lisa mu ulega. To nie jest problem, ponieważ w tej opowieści nie jest ważne „Czy Filipowi uda się zdobyć miłość Lisy?”, tylko, co zrobi, gdy już mu się uda. Dlatego szybko ją zdobywa i pojawia się nowe pytanie „Czy Filip i Lisa będą razem?”. Jest jasne, że Filip ze zwykłego życia nie jest w stanie być w partnerskiej relacji, więc ten zewnętrzny romantyczny proces stawia pytanie o proces wewnętrzny: "Czy Filip się zmieni i pozwoli sobie kochać?"

Lisa na pierwszej randce okazuję się Niemką Inną Niż Wszystkie i Filip od razu się zakochuje. Czy to jest naiwne? Zależy, co osoba oceniająca wie o miłości. Człowiek zagrzebany przed światem najbardziej pragnie być przez kogoś odgrzebany - nawet jeśli nigdy tego nie przyzna. To naturalne, że taka osoba jak Filip zakocha się na pierwszym spotkaniu, ponieważ on bardzo potrzebuje uwierzyć, że jest przed nim jakaś przyszłość. Więc gdy tylko widzi, że Lisa w jakiś sposób różni się od innych kobiet, totalnie idzie w fantazję o ich wspólnym, szczęśliwym życiu.


PROCES WEWNĘTRZNY

W wyniku swojego działania Filip zaczyna się zmieniać. Robi rzeczy, których nie robił od czasu śmierci ukochanej w getcie: całuje, opowiada o sobie, otwiera się emocjonalnie. Filip znów kocha i znów pragnie żyć. Zmieniają się jego relacje z innymi: staje się prawdziwym przyjacielem dla Blanki i opiekuje się nią, serdecznie przytula się z Pierrem.

Jednak w wyniku działania innych osób odgrzeb Filipa zostaje przerwany.

Baumüller odkrywa romans Francesco i żony generała. Zabija Francesco.

Marlena chce, żeby Filip pomógł jej zatrzymać pokój. Szantażuje go i jest gotowa zapłacić seksem. Filip się wścieka, nie rozumie jej i nie chce rozumieć. Woli być kelnerem, od którego oczekuje się tylko kelnerowania.

Blanka zostaje pobita i oszpecona za seks z nim.

Staszek, odtrącony przez przyjaciela i pogrążony w depresji, zabija się.

Baumüller odkrywa w szafce Pierra kradzione wino. Zabija Pierra.


ZAKOŃCZENIE

Gdyby Filip nic nie czuł, wytrzymałby to wszystko. Ale ponieważ pozwolił sobie na emocje, nie może tego wytrzymać. Kulminacją sekwencji cierpienia jest śmierć Pierra. Filip już nie chce żyć. Krzyczy, że jest Żydem i chce umrzeć. Potem na nocnym treningu załamuje się i płacze. Drugi raz spotkało go to samo: strata wszystkich bliskich mu osób. Dlatego drugi raz robi to samo: zakłada maskę i przestaje cokolwiek czuć.

Następnego dnia idzie do Lisy i kłamie, że jej nie kocha i chciał ją tylko wykorzystać. W trakcie balu bierze pistolet i strzela do Niemców. Zabija przypadkowe osoby, w tym dzieci. Nic nie czuje.

Jednak w ostatniej scenie jest nadzieja. Droga na front jest w lewo, a droga do Paryża w prawo. Legitymujący go oficer żartuje o Moulin Rouge. Filip jedzie do miasta miłości. Może tam, jeszcze dalej od wojny, znów będzie potrafił kochać? Wyjeżdża jako przegrany, ale może dostanie od życia kolejną szansę? Może kiedyś, w innym świecie i w innym życiu, wszystko będzie dobrze? 🥹


SUGESTIE

Co można poprawić w przebiegu opowieści, żeby zwiększyć zaangażowanie widzów:

Baumüller od razu powinien być zagrożeniem. Dla widzów i dla hotelowych chłopców powinno być jasne, że już nie będzie tak łatwo i do czasu balu muszą się bardziej pilnować.

Blanka mówi Filipowi, że pasują do siebie, i od razu wyjeżdża z miasta. Jest wrażenie, że jej wątek się kończy. Mogłaby zaistnieć w opowieści przed powrotem do Frankfurtu i zakomunikować widzom swoje zainteresowanie Filipem. Może w wieczór czytania listów Pierre mówi, że wyjątkowo przyszło też coś do Filipa. Blanka pisze, co tam u niej. Nic deklaratywnego, ale dla Pierra jest jasne, że zakochała się w Filipie. Może przez chwilę mieć żal do przyjaciela, ale szybko mu wybacza, bo jest dobrym przyjacielem. A Filip bagatelizuje ten list i mówi, że Pierre może jej odpisać, jeśli chce.

Staszek powinien podjąć jeszcze jedną próbę kontaktu z Filipem przed swoją śmiercią. Może wysłał do niego Kazika i Filip lekceważy dawnego kolegę? Może Staszek sam przychodzi na kolację i każe Filipowi się obsługiwać i to smutna kolacja, bo rozumie, że Filip już go nie chce w swoim życiu.

Marlena powinna pojawić się wcześniej niż w połowie filmu i od pierwszego spotkania powinno być jasne, że coś od niego chce. Może pierwsze spotkanie jest poza hotelem. Może go śledzi i zaczepia go na dworcu, gdy Filip słucha muzyki. Chce sprawdzić, czy może mu ufać. Filip (jak zwykle) nie jest zainteresowany bliską relacją i odchodzi. Dopiero potem Marlena pojawia się w jego hotelowym świecie i staje się dla niego zagrożeniem.


Jeśli ta analiza czegoś Cię nauczyła, rozważ wsparcie 5 zł:

Wspieraj Autora na Patronite
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zapraszam też do przeczytania innych analiz:


ŚWIĘTY

Ta opowieść nie spełnia obietnicy gatunku detektywistycznego, ponieważ bohater nie ma wielu przeszkód, nie jest sprawczy, a stawka jest niezrozumiała. Atrakcyjny jest pomysł na jego proces wewnętrzny: nieudacznik marzy o wielkości i musi zderzyć się z rzeczywistością. Jednak ten proces nie ma kulminacji, więc nie wiadomo, czy na końcu śledztwa bohater jest inny niż był na początku.

TATA

Ten film to przykład, jak prosta matematyka już na etapie streszczenia mogłaby zmienić średnią opowieść w bardzo dobrą.

POWRÓT DO LISTY ANALIZ



OBSERWUJ
InstagramFacebook

O MNIE


Artur Wyrzykowski - analityk opowieści. Prowadzę prace scenariuszowe filmów i seriali: od streszczenia ustawiającego konstrukcję opowieści do tekstu gotowego do produkcji. Analizuję scenariusze, gdy producenci nie wiedzą, co dalej, albo gdy trzeba skrócić scenariusz i dopasować go do budżetu. Konsultuję wersje montażowe.

Wkrótce będę robić debiut "To się nie dzieje", który piszę, reżyseruję i produkuję. Ale zdjęcia za troszkę, więc mam jeszcze czas na analizy. Zapraszam: artur@nieskonczone.pl

Na tym poczytnym blogu analizuję polskie filmy i staram się udowodnić, że ich scenariusze są nieskończone. Jeśli moje analizy są dla Ciebie wartościowe, zachęcam do wsparcia:

Postaw mi kawę na buycoffee.to



DOUCZKI








ANALIZY ZAGRANICZNYCH FILMÓW








MOJE FILMY