ZIELONA GRANICA

Scenariusz: Maciej Pisuk, Gabriela Łazarkiewicz-Sieczko, Agnieszka Holland

Reżyseria: Agnieszka Holland

Ten film powinien być naszym reprezentantem w konkursie oscarowym, ponieważ to poruszająca i dobrze skonstruowana opowieść na bardzo ważny, uniwersalny temat.


TEMAT

W opowieści działają cztery siły:

• Uchodźcy chcą mieć azyl w Unii Europejskiej.
• Rasistowski polski rząd tresuje polskie społeczeństwo do strachu przed uchodźcami i torturuje ich rękami polskich żołnierzy.
• Totalitarny rząd białoruski nie musi tresować swoich obywateli, bo jest totalitarny, ale też torturuje uchodźców rękami białoruskich żołnierzy.
• Nie wszyscy w Polsce są rasistami. Są osoby, które poświęcają swój czas i pieniądze, starając się pomóc uchodźcom. Albo pomóc osobom pomagającym (policjantka, laweciarz, prawnik).

Film jest opowiadany z trzech punktów widzenia:

• Uchodźcy.
• Żołnierze rasistowskiego państwa.
• Empatyczni aktywiści z rasistowskiego państwa.

Nie ma perspektywy żołnierzy totalitarnego państwa, ponieważ to nie jest opowieść o konflikcie między dwoma państwami, tylko opowieść o konflikcie między dwoma grupami ludzi w jednym państwie.

Pytanie, które wynika z tego tematu, to: Czy zwykłe osoby mają szansę w konflikcie z rasistowskim państwem? Czy każda z nas może pomóc uchodźcom?


JASIEK I ŻOŁNIERZE

CEL
Jasiek nie ma konkretnego celu. Jest w niekończącej się misji torturowania uchodźców.

PRZEMIANA
Jasiek jest w procesie przemiany. Z wytresowanego do rasizmu żołnierza staje się empatycznym człowiekiem, który wykorzystuje swoją władzę, żeby pomóc innemu człowiekowi. Chociaż jego zadaniem jest skazać go na śmierć, on decyduje się podarować mu życie.

ETAPY
Jasiek ma wiele przekroczeń, które go do tego prowadzą:
• Widzi sadystyczne zachowania kolegów ze straży granicznej.
• Żona ogląda nagrania z interwencji i ocenia je negatywnie. Mówi mężowi, że nie musi tego robić.
• Uchodźcy nielegalnie mieszkają w jego budowanym domu.
• Znajduje martwą kobietę, którą musi przerzucić przez płot.
• Na ulicy widzi bardzo podobną kobietę. Płacze i krzyczy, rozumie, że to nie ma sensu.


JULKA I AKTYWIŚCI

CEL
Julka nie ma konkretnego celu. Jest w niekończącej się misji ratowania uchodźców.

PRZEMIANA
Julka jest w procesie przemiany. Z aktywistki, która działa zgodnie z zasadami, staje się osobą, która musi złamać wszystkie zasady, żeby być skuteczna. Jeśli chce uratować czyjeś życie, to musi zaryzykować swoje życie. Zostaje na noc w lesie, angażuje swojego pacjenta i ryzykuje więzienie, przemycając ludzi w swoim aucie.

ETAPY
Julka ma wiele przekroczeń, które ją do tego prowadzą:
• Nie udaje jej się pomóc Afgance znalezionej w bagnie. Straż porywa kobietę ze szpitala i wywozi do białoruskiego lasu.
• Nie udaje jej się pomóc muzułmaninowi ze skręconą nogą. Chociaż wraca po niego, znajduj tylko jego podarty paszport.
• Policjanci jej grożą i ją upokarzają.
• Siostra odmawia pomocy, chociaż głosuje na PO i chodziła na protesty w obronie praworządności.


RODZINA

PRZEMIANA
Rodzina nie jest w procesie przemiany. Uciekają przed zagrożeniem życia w swoim kraju i na końcu tak samo uciekają przed zagrożeniem życia w rasistowskiej Polsce. Nawet gdyby w wyniku tygodni tortur chcieli się zmienić, to nie mają możliwości wyjścia z tego konfliktu. Mogą albo umrzeć (jak dziadek), albo próbować przejść przez polski las na zachód, do kraju, który respektuje prawa człowieka.

CEL
Rodzina ma konkretny cel: dostać się do miejsca, w którym będą bezpieczni. To jest główne pytanie dramaturgiczne, ponieważ to pytanie jest zadane na początku filmu (zaburzenie: Polacy są rasistami i nie respektują praw człowieka) i zostaje odpowiedziane na końcu filmu (empatyczny Jasiek pozawala im wyjechać z krainy tortur i śmierci). Udało im się zrealizować cel, chociaż stracili dwoje członków rodziny.

ETAPY
Rodzina ma wiele przeszkód, które musi pokonać:
• W lesie jest zimno, pada deszcz. Można wpaść w bagno.
• Polscy żołnierze ich okradają, biją i wyrzucają ich do białoruskiego lasu.
• Białoruscy żołnierze też ich okradają, biją i wyrzucają ich do polskiego lasu.
• Polscy żołnierze znów robią to samo. Tak mijają tygodnie.
• Pewnego dnia syn ucieka z Afganką i topi się. Afganka zamarza jakiś czas później.
• Innego dnia dziadek ma dość: woli umrzeć niż znów walczyć o życie w lesie.


PRZESŁANIE

Oglądając walkę rodziny, widzimy, że te osoby nie mają wyjścia i zginą, jeśli nasze państwo dalej będzie łamać prawo i skazywać ich na tortury w lesie.

Oglądając przemianę Jaśka, widzimy, że uchodźcy to normalni ludzie, którzy zasługują na nasze współczucie.

Oglądając przemianę Julki, widzimy, że każda z nas może pomóc uchodźcom, ale to wymaga ogromnego zaangażowania i wyrzeczeń wielu osób.

Oglądając epilog, widzimy, że polskie społeczeństwo pomogło milionom osób z Ukrainy, którzy - tak samo jak mieszkańcy Syrii lub Afganistanu - uciekali przed wojną. Jednak mieszkańcy Ukrainy wierzą w podobnego boga i mają ten sam kolor skóry. Więc Polska nie jest państwem ksenofobicznym, ale jest państwem rasistowskim.

Z tych trzech wątków rysuje się opowieść o źródle tego zła: politycy. To oni tresują zwykłych ludzi na rasistów, chociaż - jak pokazuje historia Janka - zwykli ludzie są empatyczni. Politycy mają narzędzia (państwo), którego nie mają zwykłe osoby aktywistyczne. Dlatego wspieranie aktywistów (zachęcam: Grupa Granica albo Fundacja Ocalenie) może pomóc uratować życie kilku osób, ale nie rozwiąże problemu zagrożenia życia kilku tysięcy osób. Jeśli będziemy wspierać aktywistów, to uratujemy wielu uchodźców, ale i tak większość z nich umrze. Jeśli chcemy zatrzymać śmierć na naszej granicy, musimy wybierać innych polityków.

Pacjent Julki mówi, że ma rasistowskich pojebów w rządzie. Chociaż wybraliśmy sobie nowy rząd, to zdanie wciąż jest prawdziwe. Nasze państwo wciąż nie przestrzega praw człowieka, wciąż torturuje i skazuje na śmierć w lesie zwykłych ludzi, którzy uciekają przed wojną. Konserwatyści z PO i Trzeciej Drogi są takimi samymi rasistami jak konserwatyści z PiS i Konfederacji. Dlatego, jeśli chcemy być społeczeństwem, które nie torturuje i nie zabija uchodźców, musimy głosować na osoby z Lewicy (ale nie na osoby z Razem, które nawet mając możliwość wzięcia odpowiedzialności za część naszego państwa, uciekają od tej odpowiedzialności i swoją biernością wspierają przemocowy konserwatyzm).


Jeśli ta analiza czegoś Cię nauczyła, rozważ wsparcie 5 zł:

Wspieraj Autora na Patronite
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zapraszam też do przeczytania innych analiz:


ZNACHOR

Ta opowieść jest bardzo angażująca, ponieważ ma dużo konfliktów, które maja wysoką stawkę. Jednak kilka rzeczy warto poprawić. Oraz proponuję rewolucyjną zmianę - równoległe opowiadanie z perspektywy dwóch lekarzy: Antoniego i Rafała.

UKRYTA SIEĆ

Ten dreszczowiec w trakcie doświadczania może być bardzo angażujący. Jednak w ostatnim akcie okazuje się, że ta opowieść nie ma sensu. To znaczy, że jest zbudowana na potrzebach autorów, a nie na potrzebach postaci.

POWRÓT DO LISTY ANALIZ



OBSERWUJ
InstagramFacebook

O MNIE


Artur Wyrzykowski - analityk opowieści. Prowadzę prace scenariuszowe filmów i seriali: od streszczenia ustawiającego konstrukcję opowieści do tekstu gotowego do produkcji. Analizuję scenariusze, gdy producenci nie wiedzą, co dalej, albo gdy trzeba skrócić scenariusz i dopasować go do budżetu. Konsultuję wersje montażowe.

Wkrótce będę robić debiut "To się nie dzieje", który piszę, reżyseruję i produkuję. Ale zdjęcia za troszkę, więc mam jeszcze czas na analizy. Zapraszam: artur@nieskonczone.pl

Na tym poczytnym blogu analizuję polskie filmy i staram się udowodnić, że ich scenariusze są nieskończone. Jeśli moje analizy są dla Ciebie wartościowe, zachęcam do wsparcia:

Postaw mi kawę na buycoffee.to



DOUCZKI








ANALIZY ZAGRANICZNYCH FILMÓW








MOJE FILMY